Michałowski: Ustawa Nowaka doraźną odpowiedzią na problemy podwykonawców

Zanim ustawa została uchwalona jej projekt był wielokrotnie krytykowany. Największe kontrowersje wzbudzała zaproponowana poprawka mająca dołączyć do grona beneficjentów ustawy tych przedsiębiorców, którzy podpisali umowy nie tylko z wykonawcami inwestycji, ale i z podwykonawcami. Pozwoliłoby to zabezpieczyć te firmy, które znalazły się w niższych liniach podwykonawców. Tak się jednak nie stanie, gdyż poprawkę odrzucono.

Szybko opracowana i uchwalona ustawa budzi wątpliwości co do jej skuteczności w walce z inwestorem i generalnym wykonawcą. – Ten projekt to niestety tylko doraźna odpowiedź na problem, na sytuację, którą mamy na rynku. Próbuje walczyć z objawami, zupełnie nie dotykając przyczyn – wyjaśnia Rynkowi Infrastruktury Marek Michałowski, prezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.

– Dodatkowo boję się, że skomplikuje on i tak trudne uregulowania i relacje pomiędzy zamawiającym a wykonawcą, nie przynosząc realnej poprawy trudnej sytuacji podwykonawców – mówi o projekcie Michałowski. Takie ryzyko pojawia się po czwartkowym uchwaleniu ustawy, która nie obejmuje wszystkich pokrzywdzonych firm.

Co więcej, od pewnego czasu pojawiały się głosy mówiące o tym, że ustawa zakładająca wypłatę pieniędzy podwykonawcom z Krajowego Funduszu Drogowego może spotkać się z odrzuceniem przez Komisję Europejską. Ta może zarzucić, że ustawa jest formą pomocy publicznej i konieczny będzie zwrot środków wypłaconych podwykonawcom. – W takiej sytuacji pozostaną im rozwiązania, które w tego typu przypadkach przewiduje polskie prawo – niestety będą to prawdopodobnie długie procesy sądowe – przewiduje prezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.

Nawet wygrana walka w sądzie nie musi koniecznie ocalić podwykonawców. Już teraz wielu z nich ma problemy związane z płatnościami podatków i składek ZUS, których nie mogą uregulować wobec pustych kieszeni. W tej sprawie głos zabrał Ruch Palikota, który chce, by znieść obowiązek płacenia VAT-u od wystawionych i niezapłaconych faktur.

Inne rozwiązanie zaproponował Marek Michałowski. – Kilkakrotnie sugerowaliśmy, aby była możliwość rozliczenia się przez zamawiającego z wykonawcą także za pomocą zaliczek na poczet wykonywanych prac. To zdecydowanie usprawniłoby obieg pieniądza, a pamiętajmy, ze właśnie zatory płatnicze to istotna przyczyna obecnego kryzysu – mówi prezes PZPB.
 

Jakie straty ponosi polska gospodarka na skutek niezrealizowanych na czas inwestycji drogowych? Jak inwestycje i środki UE oddziaływują na polski PKB? Czy czeka nas drogowa "dziura" inwestycyjna po 2012 r.? Czy i jak można uniknąć tego niebezpieczeństwa? Skąd brać fundusze na remonty dróg? Finansowanie, rozwój i problemy z drogami samorządowymi. Procesy przetargowe - czy zmieniać prawo? Bezpieczeństwo ruchu drogowego a rozwój motoryzacji - to tylko kilka z tematów, które będą podejmowane w trakcie Kongresu Drogowego 2012.

Spotkanie odbędzie się w warszawskim hotelu Radisson Blue Sobieski. Kongres Drogowy 2012 organizowany jest przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR - wydawcę portalu RynekInfrastruktury.pl, Polski Kongres Drogowy oraz Polski Związek Pracodawców Budownictwa.

Więcej informacji na temat Kongresu Drogowego 2012, program i formularz rejestracyjny znajduje się tutaj.